Tak lubiłem Pana słabe żarty.. Słabe a jednak wzruszające. Pan tak sam siedzi w tym skelpiku w zadupiu skzoły... Smutny... A na przerwach ma Pan tłok... Często neicierpliwy i upierdliwy.. Ale wiem, że Pan to lubi... To praca, która daje szczescie... Kocham Pana ;(
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach